sobota, 7 lipca 2018

Marta Robin. Stygmaty, mistyka, ofiara i Ogniska Miłości (recenzja)


Służebnica Boża Marta Robin to urodzona w 1902 roku francuska mistyczka i stygmatyczka. Marta złożyła Jezusowi ofiarę z samej siebie, przeżywała mękę Chrystusa i przez pięćdziesiąt dwa lata jej jedynym pokarmem była Hostia. Przez wiele lat przykuta do łóżka, nie jadła, nie piła i nie spała. Życie Marty było nieustanną ofiarą, ale pomimo cierpień była przekonana, że jest umiłowana przez Boga. 

“Doświadczam jak słodko jest miłować nawet w cierpieniu, a raczej powiedziałabym, przede wszystkim w cierpieniu, ponieważ cierpienie jest doskonałą szkołą prawdziwej miłości”

Marta Robin cechowała się niesamowitą skromnością i posłuszeństwem Bogu. “Nie mówcie o mnie, moim zadaniem jest modlić się i składać siebie w ofierze”, mawiała. Otrzymała też od Jezusa szczególną misję. Dotyczyła ona utworzenia tytułowych Ognisk Miłości. Pomagał jej w tym, postawiony przez Chrystusa na drodze mistyczki, ksiądz Georges Finet. Dziś na całym świecie istnieje już ponad 80 Ognisk, miejsc nastawionych na pomoc ubogim i zagubionym przez oddanie się całkowicie Bogu, głoszenie Słowa Bożego, a przez to odnowę Kościoła i społeczeństwa. 

“Każda dusza, która miłuje będzie musiała swojemu życiu i swoim cierpieniom nadać wartość apostolską, wartość zbawczą, wartość wieczności... Świat bardziej niż kiedykolwiek potrzebuje dusz świętych i wspaniałomyślnych, które jako żywe hostie całkowicie oddają się wyrzeczeniu, składaniu ofiary, miłości”.

Przez pokój Marty Robin przewijało się wiele osób, począwszy od prostych ludzi, a skończywszy na znanych jak prezydent Charles de Gaulle czy filozof Jean Guitton. Marta z chęcią rozmawiała z każdym i służyła radą i pociechą, posiadała dar czytania w sercach, jasnowidzenia i stygmaty. Dzięki jej modlitwie wiele osób nawróciło się i zostało uzdrowionych. Książka zawiera relacje bezpośrednich świadków męki i ekstaz oraz osób odwiedzających Służebnicę Bożą. 
Dodatkowo w książce znajdziemy również teksty modlitw (w tym o beatyfikację Służebnicy Bożej), współczesne nam świadectwa osób, którym pomogła Marta Robin oraz informacje o Ogniskach Miłości w naszym kraju.

Proces beatyfikacyjny Marty Robin rozpoczęto już siedem lat po jej śmierci. W 1996 roku akta zostały przekazane do Watykanu, i tym samym zakończono postępowanie na poziomie lokalnym. Czytając o życiu Służebnicy Bożej Marty Robin, jej cierpieniu, ekstazach i całkowitym zjednoczeniu się w cierpieniu z Chrystusem, w czym powinna być wzorem dla każdego z nas, nie mam wątpliwości, że to tylko kwestia czasu kiedy zostanie ogłoszona błogosławioną i świętą. 

Tytuł: Marta Robin. Stygmaty, mistyka, ofiara i Ogniska Miłości
Wydawnictwo AA

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz