środa, 8 sierpnia 2018

Natuzza Evolo. Spotkania stygmatyczki z aniołami i duszami czyśćcowymi - ks. Marcello Stanzione (recenzja)


Natuzza Evolo, niezwykła mistyczka i stygmatyczka naszych czasów, zmarła w opinii świętości w 2009 roku. Jej pogrzeb celebrowany przez kilku biskupów zgromadził kilkadziesiąt tysięcy osób.  Ta prosta kobieta z kalabryjskiej wioski obdarzona była niezwykłymi darami. Miała stygmaty, mistyczne wizje, nawiedzana była przez dusze czyśćcowe, którym pomagała, rozmawiała też z Aniołami, Matką Bożą. 


Książka podzielona jest na dwie części. Z pierwszej dowiemy się pokrótce o dzieciństwie Natuzzy Evolo, skromnej kobiety z kalabryjskiej wioski Paravati i jej kontaktach z duchami niebieskimi. Druga część natomiast skupia się na kontakcie mistyczki z duszami czyśćcowymi. Na końcu znajdziemy modlitwy ku czci Aniołów, za dusze czyśćcowe, krótką chronologię życia Natuzzy oraz warunki otrzymania odpustów za zmarłych. 

Autor książki ks. Marcello Stanzione, założyciel Rycerstwa św. Michała Archanioła nie tyle zajmuje się prywatnym życiem Natuzzy co jej relacjami z duchami niebieskimi, czyśćcowymi. Co więcej koncentruje się on nie tylko na Natuzzie Evolo, ale na przykładzie innych mistyków i mistyczek Kościoła pokazuje, że to czego doświadczała Natuzza nie było odosobnione. Podobne doświadczenia mieli chociażby błogosławiona Aniela z Foligno, Joanna d’Arc, błogosławiona Anna Katarzyna Emmerich, św. Gemma Galgani, św. Faustyna  Kowalska, Teresa Musco, św. Jan Maria Vianney (znany jako proboszcz z Ars), św. Małgorzata Maria Alacoque, św. Jan Bosco. 

Na przykładzie ich przeżyć dowiadujemy się czym jest rzeczywistość Czyśćca. W Nocy ciemnej św. Jan od Krzyża pisze, że bardzo niewielka ilość dusz wstępuje po śmierci bezpośrednio do Nieba. Przeważająca większość dusz musi w Czyśćcu odpokutować to czego nie zdążyła na ziemi, bo nikt przed Bogiem nie może stanąć nim nie zostanie w pełni oczyszczony. Jednak te dusze oprócz cierpienia doświadczają też radości, bo pewne są, że po odbyciu „kary” oglądać będą Boga po wsze czasy.

Z książki możemy też nauczyć się jak nieść ulgę tym duszom. Zmarli przebywający w Czyśćcu nie mogą się modlić za siebie, ale my już tak. Możemy ofiarować za nie swoje modlitwy, post, jałmużnę i być pewnym, że odwdzięczą nam się modlitwą i wsparciem, gdy osiągną już rzeczywistość Nieba. A gdzie bardziej warto zjednywać sobie przyjaciół, niż właśnie tam?

Tytuł: Natuzza Evolo. Spotkania stygmatyczki z aniołami i duszami czyśćcowymi
Autor: ks. Marcello Stanzione
Wydawnictwo AA

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz