wtorek, 29 maja 2018

Jezu, Ty się tym zajmij. Tajemnica księdza Dolindo - Aleksandra Zapotoczny (recenzja)



"Życie wieczne to nie żart"

Każdy święty ma swój czas. Do niedawna półki księgarni zapełniały książki o św. Charbelu i św. Ricie. Do dzisiaj za wstawiennictwem tej dwójki dochodzi do wielu cudów i uzdrowień. Ostatnimi czasy na topie jest św. Gemma Galgani, coraz więcej też mówi się i pisze o o. Wenantym Katarzyńcu (jego biografię autorstwa Tomasza Terlikowskiego wydało wydawnictwo Esprit) i oczywiście ojcu Dolindo. Popularność tego ostatniego, pomimo, że nie jest jeszcze świętym ani błogosławionym, z miesiąca na miesiąc rośnie. Do jego grobu w Neapolu docierają setki pielgrzymów z Polski, a modlitwa podyktowana mu przez Jezusa “Jezu, Ty się tym zajmij” zatacza coraz szersze kręgi wśród wiernych. Ma to miejsce głównie za sprawą publikacji w języku polskim, przybliżających sylwetkę świętego kapłana z Neapolu. W zeszłym roku ukazała się obszerna biografia “Jezu, Ty się tym zajmij! o. Dolindo Ruotolo Życie i cuda” Joanny Bątkiewicz-Brożek, a niedawno dzięki wydawnictwu AA ujrzała światło dzienne książka Aleksandry Zapotoczny “Jezu, Ty się tym zajmij. Tajemnica księdza Dolindo”. 

“Tajemnica księdza Dolindo” to pięknie wydana, bogato ilustrowana książka, przybliżająca nam życie i dzieło ks. Dolindo Ruotolo. Ten urodzony 6 października 1882 roku heroiczny kapłan znany był z tego, że cierpienie oddawał Bogu i do końca wierny był kościołowi. Już samo imię było prorocze - Dolindo bowiem w dialekcie neapolitańskim znaczy “cierpienie”. A tego nie brakowało w życiu kapłana. W dzieciństwie maltretowany przez ojca, głodzony i zamykany w ciemnej komórce ze szczurami, wzrastał w atmosferze napięcia, niepewności i zastraszania. Dorosłe życie nie było łatwiejsze. Przesłuchiwany przez Święte Oficjum, oskarżany o herezję, miał wciąż “pod górę”. Książki ks. Dolindo zostały później wpisane na indeks ksiąg zakazanych tuż obok pornografii, co najbardziej zabolało kapłana. Sam Dolindo na długie lata decyzją Oficjum, został pozbawiony możliwości sprawowania Eucharystii i sakramentów. Dla kapłana tak rozmiłowanego w Chrystusie była to najdotkliwsza kara i wielka udręka. Mimo to, przez te kilkanaście lat Dolindo nie powiedział i innym w swojej obecności nie pozwolił powiedzieć złego słowa na kościół. Całe cierpienie oddawał Chrystusowi, którego umiłował ponad życie.

To właśnie Chrystus podyktował Dolindo słowa modlitwy “Jezu, Ty się tym zajmij”, opierającej się na zawierzeniu Panu, oddaniu Mu wszystkich lęków i niepokojów, zaufaniu bez reszty. Neapolitański ksiądz był autorem nie tylko tej modlitwy. Spisał 33 tomy komentarzy do Pisma Świętego, każdy po około 1500 stron, a pomimo zaciekłych ataków szatana napisał książkę o Matce Bożej. Kapłan rozdał tysiące obrazków, na których odwrocie spisywał słowa Jezusa i Maryi do duszy. Przesłania zawsze w cudowny sposób trafiały do adresatów. 


Ksiądz Dolindo Ruotolo posiadał szereg charyzmatów. Dar bilokacji, rozmawiał z Jezusem, przepowiedział nawet wybór Polaka na stolicę Piotrową. To do niego odsyłał osoby przybywające z okolic Neapolu do San Giovanni Rotondo Ojciec Pio. “Prawdziwy raj jest w twoim sercu i będzie na zawsze, bo Trójca Święta mieszka w Tobie” miał powiedzieć podczas ich spotkania stygmatyk. Ojciec Pio miał świadomość jaką perłą duchowości są pisma Dolindo. “Żadne słowo, które wyszło spod pióra ks. Dolindo, nie może zostać zgubione” pisał w liście do jednej z córek duchowych kapłana.

Tym, co robi największe wrażenie w ojcu Dolindo jest jego poświęcenie i miłość do Chrystusa i bliźniego, codzienna ofiara z samego siebie. Głosił po osiem kazań dziennie i nawet będąc ciężko chorym nie zamykał drzwi przed potrzebującymi. Wiele osób zapamiętało księdza jak przemierzał uliczki Neapolu, niosąc ciężką czarną, uszytą własnoręcznie ze skaju torbę. Spytany, co jest w środku, mówił “cudne perły dla nieba”. Jakie było zdziwienie przechodniów, kiedy pewnego razu z torby na chodnik wysypały się... kamienie. To była jedna z licznych ofiar ks. Dolindo dla zbawienia dusz. Mawiał, że człowiek powinien czynić ofiary z życia codziennego, ale nigdy ponad swoje siły. “Kiedy chce ci się pić nie pij łapczywie, zaczekaj dwie minuty. Te dwie minuty ofiaruj Bogu. Jeśli czujesz głód, zatrzymaj się przed pełnym talerzem, odczekaj dwie minuty, ofiaruj je Bogu. Kiedy siedząc w kościele ciekawi cię, kto wszedł do kościoła, nie obracaj głowy, ofiaruj tę ciekawość Bogu”, tłumaczył.


Książka Aleksandry Zapotoczny to kolejna publikacja o ks. Dolindo dostępna na polskim rynku. W bardzo przystępny sposób opowiada nam o księdzu Ruotolo. Osią opowieści jest wywiad z Grazią Ruotolo, siostrzenicą Dolindo i jedyną jego żyjącą krewną. Dopełnieniem są wspomnienia i świadectwa osób pamiętających kapłana i masa unikalnych, wcześniej niepublikowanych zdjęć. Dzięki temu na własne oczy obejrzeć możemy miejsca związane ze Sługą Bożym Dolindo Ruotolo. Do książki dołączono też modlitwy (w tym oczywiście “Jezu, Ty się tym zajmij”). Wszystko to sprawia, że czytanie staje się podróżą do Neapolu i niemalże namacalnym spotkaniem z niezwykłym kapłanem, który umiłował cierpienie i niedługo powinien zostać błogosławionym (o to się codziennie módlmy!). Św. Ojciec Pio mawiał: “w trudnych sprawach idźcie do o. Dolindo! To święty kapłan”. Nie ma co do tego wątpliwości, a jego słowa po śmierci Sługi Bożego są jeszcze bardziej aktualne. Dla mnie Dolindo Ruotolo już jest świętym i warto do niego zwracać się o pomoc. Polecam książkę “Jezu, Ty się tym zajmij. Tajemnica księdza Dolindo”. To obok biografii Joanny Bątkiewicz-Brożek, najciekawsza publikacja omawiająca życie ks. Dolindo Ruotolo, z jaką się zetknąłem. Najlepiej sięgnijcie po obydwie. 

poniedziałek, 21 maja 2018

Litania Narodu Polskiego



Kyrie, eleison, Chryste, eleison, Kyrie, eleison. 
Chryste, usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas. 
Ojcze z nieba, Boże, – zmiłuj się nad nami. 
Synu, Odkupicielu świata, 
Duchu Święty, Boże, 
Święta Trójco, jedyny Boże,

Nad Polską, Ojczyzną naszą, – zmiłuj się Panie. 
Nad narodem męczenników, 
Nad ludem zawsze wiernym Tobie,

Jezu, nieskończenie miłosierny, – zmiłuj się nad nami. 
Jezu, nieskończenie mocny, 
Jezu, nadziejo nasza, 
O Maryjo, Bogurodzico, Królowo Polski – módl się za nami.

Święty Florianie, patronie Królestwa Polskiego i Krakowa, 
Święci Cyrylu (Konstantynie) i Metody (Michale), Bracia Sołuńscy, 
apostołowie Słowian, – módlcie się za nami. 
Święty Wacławie, patronie katedry wawelskiej, – módl się za nami.

niedziela, 13 maja 2018

Litania do św. Jana Marii Vianneya, proboszcza z Ars



Kyrie eleison, Chryste eleison, Kyrie eleison.  
Chryste, usłysz nas, Chryste, wysłuchaj nas. 
Ojcze nieba, Boże, zmiłuj się nad nami. 
Synu, Odkupicielu świata, Boże zmiłuj się nad nami. 
Duchu Święty, Boże, zmiłuj się nad nami. 
Święta Trójco, Jedyny Boże, zmiłuj się nad nami. 

Święta Maryjo, Matko Boża - módl się za nami. 
Święty Janie Mario Vianneyu -  módl się za nami. 
Święty Janie Mario Vianneyu, obdarowany łaską od wczesnego dzieciństwa, 
Święty Janie Mario Vianneyu, wzorze synowskiego oddania, 
Święty Janie Mario Vianneyu, pobożny sługo Niepokalanego Serca Maryi, 
Święty Janie Mario Vianneyu, nieskalana lilio czystości, 
Święty Janie Mario Vianneyu, wierny naśladowco cierpień Chrystusa, 
Święty Janie Mario Vianneyu, głębio pokory,
Święty Janie Mario Vianneyu, serafinie modlitwy,
Święty Janie Mario Vianneyu, pełen czci wobec Najświętszego Sakramentu, 
Święty Janie Mario Vianneyu, żarliwy miłośniku świętego ubóstwa, 
Święty Janie Mario Vianneyu, oddany synu św. Franciszka z Asyżu,
Święty Janie Mario Vianneyu, przykładny tercjarzu franciszkański,
Święty Janie Mario Vianneyu, troskliwy przyjacielu ubogich, 
Święty Janie Mario Vianneyu, przeniknięty bojaźnią przed sądem Bożym, 
Święty Janie Mario Vianneyu, umocniony świętymi wizjami, 
Święty Janie Mario Vianneyu, dręczony przez złego ducha,  
Święty Janie Mario Vianneyu, doskonały wzorze cnoty kapłańskiej, 
Święty Janie Mario Vianneyu, pasterzu mocny i roztropny,
Święty Janie Mario Vianneyu, rozpalony gorliwością,  
Święty Janie Mario Vianneyu, wierny towarzyszu chorych,
Święty Janie Mario Vianneyu, niestrudzony katecheto, 
Święty Janie Mario Vianneyu, głoszący kazania w słowach pełnych ognia,
Święty Janie Mario Vianneyu, mądry przewodniku dusz, 
Święty Janie Mario Vianneyu, szczególnie obdarowany duchem rady, 
Święty Janie Mario Vianneyu, oświecony światłem z nieba,
Święty Janie Mario Vianneyu, postrachu  szatana, 
Święty Janie Mario Vianneyu, współczujący w każdym nieszczęściu,
Święty Janie Mario Vianneyu, opiekunie sierot, 
Święty Janie Mario Vianneyu, obdarowany łaską czynienia cudów, 
Święty Janie Mario Vianneyu, który jednałeś wielu grzeszników z Bogiem, 
Święty Janie Mario Vianneyu, który utwierdzałeś wielu sprawiedliwych na drodze łaski, 
Święty Janie Mario Vianneyu, który zasmakowałeś słodyczy śmierci,  
Święty Janie Mario Vianneyu, który radujesz się teraz chwałą nieba, 
Święty Janie Mario Vianneyu, który niesiesz radość tym, którzy cię wzywają, 
Święty Janie Mario Vianneyu, niebieski patronie proboszczów,
Święty Janie Mario Vianneyu, wzorze i patronie kierowników duchowych, 

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie! 
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie! 
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata,  zmiłuj się nad nami! 

 K. Módl się za nami św. Janie Mario Vianneyu. 
W. Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych. 

 Módlmy się: 

Wszechmogący i miłosierny Boże, Ty obdarzyłeś św. Jana Marię godną podziwu gorliwością apostolską, spraw, abyśmy za jego przykładem i wstawiennictwem przez chrześcijańską miłość zyskiwali dusze braci dla Ciebie i razem z nimi osiągnęli wieczną chwałę. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

piątek, 11 maja 2018

Opcja Benedykta - Rod Dreher (recenzja)



...Bóg nie opuści swojego Kościoła, nawet teraz,
gdy łódź nabrała wody i jest na skraju zatopienia...

Benedykt XVI
słowa wygłoszone podczas pogrzebu kardynała Joachima Meissnera, 15 lipca 2017 r.


Doczekaliśmy czasów gdy masowa apostazja dotyka wielu ochrzczonych. To nowy potop a my musimy budować Arkę by się uratować. Takim ocaleniem może być według autora Opcja Benedykta. Sekularyzacja społeczeństwa postępuje już galopująco, sytuacja nie zmienia się z roku na rok, tylko z tygodnia na tydzień. Widoczne jest to już nie tylko w USA, czy na zachodzie Europy lecz również w Polsce.

Na czym polega Opcja Benedykta? W wielkim skrócie to inspirowany dokonaniami św. Benedykta, powrót do małych wspólnot, gdzie na nowo odkrywany jest Bóg, Ewangelia, by później, jak pisała amerykańska pisarka Flannery O`Connor “Dawać odpór światu z taką samą siłą, z jaką on napiera na nas”.
W książce autor szczegółowo opisuje jak w dzisiejszym świecie może pomóc nam “Reguła świętego Benedykta” i omawia jak wprowadzić i dostosować zawarte w regule zapisy do życia w XXI wieku.

Chrześcijanie wiedzą, że jest jeszcze światło, którego ciemność nie ogarnie ani nie pokona. To światło, do którego musimy powrócić, jeśli mamy przetrwać ten czas próby. To światłość, Jezus Chrystus, rozjaśniał klasztory w średniowieczu i gromadził wszystkich wokół siebie. Benedyktyni nie mieli żadnej wiedzy tajemnej. Mieli tylko to, co mają nadal: Regułę, która wskazuje, jak uporządkować swoje życie, aby stało się bardziej otwarte na łaskę Bożą...

Oprócz tego możemy też prześledzić przemiany w świecie na przestrzeni dziejów, przyczyniające się do odchodzenia zachodu od wiary chrześcijańskiej. Wpływ na to miały zarówno reformacja protestancka, oświecenie, rewolucja przemysłowa czy trwająca do dziś, zapoczątkowana w latach 60. XX wieku, seksualna. Warto zatrzymać się na moment i dowiedzieć się, jak to się stało, że dzisiejszy świat zmierza ku zagładzie.

Tutaj mógłbym zakończyć recenzję, gdybym zamknął książkę w mniej więcej połowie. Do tego momentu jest dobrze. Niestety, później podczas czytania zaczęły rodzić się wątpliwości. Zaczynając od osoby autora, o którym niewiele wiadomo. Okazuje się, że Rod Dreher jest byłym katolikiem, który przeszedł na prawosławie zniechęcony skandalami pedofilskimi w kościele. A zaczynające się mnożyć od połowy książki cytowanie luterańskich pastorów, baptystów, kalwinistów, filozofów ewangelickich czy mormonów, twierdząc, że powinniśmy się od nich uczyć wzajemnej troski (przypominam, że mormoni to sekta, założona przez Josepha Smitha, który sam ogłosił się prorokiem, miał jakoby widzenia anioła, który objawił mu jak ma wyglądać nowy kościół, praktykował wielożeństwo) budzą niepokój. Stwarza to zagrożenie postawienia znaku równości między jedynym prawdziwym Kościołem Chrystusowym a wszelkimi błądzącymi odłamami, które odłączyły się od Mistycznego Ciała Chrystusa. Pasują tu idealnie słowa o. Augustyna Pelanowskiego z zamieszczonego w kwietniowym numerze “Egzorcysty” wywiadu: “Kościół katolicki zaczyna być porównywany z innymi wspólnotami chrześcijańskimi. Z roku na rok rozmywa się granica prawdy katolickiej, a Kościół katolicki zaczyna być postrzegany jako jeden z kościołów, a nie jedyny, apostolski, święty i powszechny - jak mówimy w Credo”. I o ile ideał życia benedyktyńskiego opisany w książce może być lekarstwem na dzisiejszy świat, o tyle trzeba bardzo uważać by podczas lektury nie rozmyła nam się granica, o której pisał ojciec Pelanowski. 

Żyjemy w czasach ostatecznych, w obliczu wielkiego kryzysu. Kryzysu wiary, rodziny, tradycyjnych wartości. Przytoczę tylko fragment tzw. proroctwa Josepha Ratzingera, późniejszego papieża Benedykta XVI: “Kościół czeka poważny kryzys, który drastycznie ograniczy liczbę wiernych i jego wpływy. Z obecnego kryzysu wyłoni się Kościół jutra, Kościół, który stracił wiele. Będzie niewielki i będzie musiał zacząć od nowa, mniej więcej od początku”. Świat znajduje się na równi pochyłej. Co możemy zrobić, by nie stoczyć się beztrosko w przepaść, ulegając duchowi naszych czasów? Najważniejsza jest modlitwa, Eucharystia, spowiedź, obcowanie ze Słowem Bożym, praca nad sobą. Potrzeba dzisiaj opowiedzieć się po którejś ze stron. I stanąć do walki. Czy Opcja Benedykta ma być lekarstwem na zło? W tej kwestii zachowałbym jednak sceptycyzm.

sobota, 5 maja 2018

Modlitwa o potomstwo w maju



8 maja br. – jak każdego ósmego dnia miesiąca – wspólnota sióstr Matki Bożej Miłosierdzia z Gdańska wspiera modlitwą małżeństwa starające się o potomstwo. Na tej liście jest już ponad 520 małżeństw z Polski, Włoch, Francji i USA. 93 z nich już spodziewa się dzieci i 11 już przyszło na świat. Prośby o modlitwę w tej intencji (imiona par małżeńskich) można przesyłać drogą mailową na: kobietajestboska@gmail.com lub poprzez fanpage formacji „Kobieta jest Boska”.

Źródło: https://www.faustyna.pl/zmbm/

piątek, 4 maja 2018

Majowy "Rycerz Niepokalanej" już w sprzedaży



W numerze:

Europa za sto lat
Słowo od redaktora
Europa za sto lat będzie zamieszkałym przez muzułmańskie ludy terenem, pogrążonym w chaosie i przemocy. Nie będzie już tak tłumnie odwiedzanym przez turystów…


Modlitwa w intencji Europy
List otwarty do redakcji "Rycerza Niepokalanej"
Zwracamy się z wołaniem o modlitwę w intencji Europy! Tylu jest przeciwników wartości chrześcijańskich. Mówi o tym tzw. deklaracja paryska…


Olej w głowie
Intencja Rycerstwa Niepokalanej na maj
Aby przykład Maryi pomagał wierzącym w naśladowaniu Chrystusa i w dziele ewangelizacji.


Oto matka twoja
Rozważania na maj
Jak przyjmować niezrozumienie ze strony świata? Tylko wpatrując się w Jezusa. Dziękuję, Panie, za łaskę wiary, za to, że jestem wybrany przez Ciebie. Prowadź mnie takimi drogami, bym innym pomagał odkrywać, co znaczy trwać z Tobą.


Europa na religijnym rozdrożu
Chemnitz, Almere czy Marsylia to dziś tereny misyjne. Właśnie tam wyruszają współcześni misjonarze, których celem często jest plantatio Ecclesiae, czyli założenie wspólnoty Kościoła tam, gdzie jeszcze (lub już) go nie ma. Jednym z duchownych, który często przyjeżdża do Europy, by prowadzić ewangelizację, jest ks. John Bashobora z Ugandy…


Europa. Początek apokalipsy?
Współczesna rzeczywistość Europy niesie zagrożenia, z jakimi nie musiały mierzyć się poprzednie pokolenia. Wynikają one z dominacji relatywizmu, który na naszych oczach zamienia się w dyktaturę zła nad dobrem, zwłaszcza w sprawach obyczajowych i społecznych.


Chcą innej Europy
O Europie zbudowanej na chrześcijańskich wartościach i co z tego zostało, „nowym katoliku” i miejscu świętych, których zastępuje się organizacjami. Z ks. Dariuszem Kowalczykiem, doktorem nauk teologicznych i znanym publicystą, rozmawia Anna Artymiak.


Odkopać korzenie Europy
W dzisiejszych czasach, kiedy z Europą dzieje się to, co każdy widzi, gdzie wartości, którymi gardzili nasi przodkowie, stają się normalnością, w sercu katolika rodzą się pytania, czy Europa od zawsze szła w tym kierunku? Jakie są tak naprawdę korzenie, z których wyrosło drzewo naszego kontynentu, drzewo które dziś tak bardzo obumiera?

Dominik Smyrgała
Zawsze można się podnieść
Dominik Smyrgała. Specjalista do spraw stosunków międzynarodowych i bezpieczeństwa. Rozmawia o. Zbigniew Deryło.


Wyzwania solidarności
Miłość Jezusa Chrystusa obejmuje wszystkich ludzi, a szczególnie biednych, słabych, cierpiących i zepchniętych na margines życia. To dla chrześcijan wezwanie, które On kieruje ze świata ubóstwa…


Matka Boża Królowa Polski
Maj to miesiąc, w którym w miastach i wioskach, przez lasy i pola naszej Ojczyny, wiatr niesie litanijne śpiewy gromadzących się w kościołach, kaplicach czy przy przydrożnych kapliczkach.


Kto się modli pod figurą…
Jest takie polskie porzekadło: Kto się modli pod figurą, ten diabła ma za skórą. Porzekadło prześmiewcze. Jego autorem nie był wszak człowiek, który by się nie modlił wcale…

Fragmenty artykułów na stronie: https://rycerzniepokalanej.pl/


Za „Rycerza Niepokalanej” przyjmowane są dobrowolne ofiary, podobnie jak to czynił św. Maksymilian Maria Kolbe. Dla orientacji koszt druku jednego numeru, który wynosi 2 zł.

Pismo do nabycia na stronie wydawnictwa Niepokalanów: 

czwartek, 3 maja 2018

Nowenna do Trójcy Przenajświętszej o uproszenie łask za wstawiennictwem sługi Bożego o. Wenantego Katarzyńca


Boże w Trójcy Jedyny,

bądź uwielbiony za wszelkie dobra,
którymi napełniłeś sługę Twego Wenantego;
on przez życie według rad ewangelicznych
i gorliwą posługę kapłańską w Kościele
stał się przykładem dla Twoich wiernych.
Wynieś, Panie, tego sługę Twego na ołtarze,
abyśmy lepiej mogli Tobie służyć,
mnie zaś udziel łaski, o którą pokornie proszę
za jego wstawiennictwem.
Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…

Odmawiać przez 9 kolejnych dni oraz przystąpić do Sakramentu Pojednania i Komunii świętej.


"Bardzo pokorny, kochający modlitwę i pracowity …. 
Módlcie się do Matki Bożej za jego wstawiennictwem!"
ŚW. MAKSYMILIAN MARIA KOLBE​
Święty Kościoła Katolickiego, założyciel MI, Rycerz Niepokalanej


Źródło: http://wenanty.pl/

środa, 2 maja 2018

Nowenna do św. Teresy od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza


Treści rozważań w oparciu o
„Akt ofiarowania się Miłości Miłosiernej” napisany przez św. Teresę od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza w 1895 r.
Wstęp

Pragnę wypełniać doskonale Twoją wolę i osiągnąć ten stopień chwały, który przygotowałeś mi w swoim królestwie, jednym słowem, pragnę być świętą; czuję jednak moją słabość i proszę Cię, o mój Boże! Ty sam bądź moją Świętością.

Te słowa z Aktu ofiarowania się Miłości Miłosiernej stanowią streszczenie drogi do świętości świętej Teresy z Lisieux. Drogi, której tak długo szukała i którą znalazła nie gdzie indziej, jak w Piśmie Świętym, w Słowie, które kieruje do każdego z nas Miłosierny Bóg. Wymaga On jedynie od swoich dzieci bezgranicznego zaufania, powierzenia się Mu. To jedyne wymaganie z Jego strony, byśmy byli niczym dzieci i pozwolili się Bogu wziąć na ręce i ponieść tam, gdzie On zechce, ufni w Jego miłującą obecność i wsparcie. Prośmy w tej nowennie Świętą Teresę z Lisieux, byśmy nie bali się wejść na tę drogę, a wszedłszy, już nigdy z niej z niej próbowali zejść.

I DZIEŃ NOWENNY
Miłość Boża

Skoro mnie aż tak umiłowałeś, że dałeś mi swego jedynego Syna, by stał się moim Zbawicielem i Oblubieńcem, to nieskończone skarby Jego zasług i do mnie należą, ofiaruję je Tobie z radością, błagając, abyś patrzył na mnie już tylko przez Oblicze Jezusa i przez Jego Serce gorejące Miłością.

Pociągnąłem ich ludzkimi więzami,
a były to więzy miłości. Oz 11,4

Święta Teresa od Dzieciątka Jezus nigdy nie wątpiła w Bożą Miłość do niej. Wiedziała bowiem, że tylko ten, kto pozna tę Miłość, pozwoli Jej się zachwycić jest zdolny do największych poświęceń i tak naprawdę tylko ta odkupieńcza, zbawcza miłość Boga jest źródłem wszelkiego powołania.

Święta Tereso od Dzieciątka Jezus uproś na łaskę, byśmy nigdy nie zwątpili w miłość Bożą.

Ojcze nasz…

Zdrowaś Maryjo…

Chwała Ojcu…

Święta Tereso od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza – módl się za nami!


II DZIEŃ NOWENNY
Żyć tajemnicą nieustannego ofiarowania

Ofiaruję Ci także wszystkie zasługi Świętych (którzy są w niebie i na ziemi), ich akty Miłości, jak również Świętych Aniołów; wreszcie ofiaruję Ci, o Trójco Błogosławiona, Miłość oraz zasługi Najświętszej Panny, mojej drogiej Matki, przez której ręce składam moją ofiarę, prosząc, by ją Tobie przedłożyła.

Kto składa Mi ofiarę dziękczynną, ten Mi cześć oddaje,
a postępującym bez skazy ukażę Boże zbawienie». Ps 50, 23

Patrząc tylko po ludzku na życie św. Teresy z Lisieux, można powiedzieć, że nie miała za wiele powodów do dziękczynienia Bogu, jednak niezachwiana wiara w Bożą miłość, pozwalała jej żywić przekonanie, że Dobry Bóg może dawać tylko dobre dary swoim dzieciom, więc bez zastrzeżeń, wewnętrznego buntu przyjmowała wszystko to, co Opatrzność Boża raczyła jej zesłać, więcej była za to wdzięczna, mimo że nie wszystkiego do końca rozumiała.

Święta Tereso od Dzieciątka Jezus uproś na łaskę byśmy żyli w postawie nieustannego ofiarowania z wdzięcznością wszystkiego Bogu i potrafili Go wielbić za wszystko, przez wszystko, co nas spotyka.

Ojcze nasz…

Zdrowaś Maryjo…

Chwała Ojcu…

Święta Tereso od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza – módl się za nami!


III DZIEŃ NOWENNY
Pielęgnować w sercu wielkie pragnienia

Oblubieniec, powiedział nam za dni swego śmiertelnego życia: „O cokolwiek byście prosili Ojca, da wam w imię moje”. Jestem więc pewna, że spełnisz moje pragnienia, o mój Boże! (im więcej zamierzasz dać, tym więcej każesz pragnąć). Czuję w mym sercu niezmierzone pragnienia, toteż proszę z ufnością, byś pospieszył zabrać na własność moją duszę.

«Jednego ci brakuje. Idź, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie.
Mk 10,21

Bóg nie jest na miarę człowieka, ale nieskończenie ją przerasta, jak mówi Pismo, jest większy żywić w sercu i od ludzkiego serca. Wiedziała o tym św. Teresa z Lisieux i to pozwoliło jej żywić, pielęgnować i nieustannie podsycać w sercu pragnienie świętości. Nie zrażała się tym, że jest tylko małą ptaszyną, która umie jedynie kwilić, tylko mówiła usilnie i wytrwale Bogu, że pragnie latać wysoko jak orzeł.

Święta Tereso od Dzieciątka Jezus uproś na łaskę pragnienia świętości.

Ojcze nasz…

Zdrowaś Maryjo…

Chwała Ojcu…

Święta Tereso od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza – módl się za nami!


IV DZIEŃ NOWENNY
Realizować tylko wolę Bożą

Chciałabym Cię pocieszyć za niewdzięczność występnych i błagam, odbierz mi wolność czynienia czegokolwiek wbrew Twemu upodobaniu. Jeżeli przez słabość kiedyś upadnę, niechże Twoje Boskie Wejrzenie natychmiast oczyści moją duszę, wyniszczając jej wszelkie niedoskonałości, jak ogień, który wszystko przemienia w siebie…

«Czyż milsze są dla Pana całopalenia i ofiary krwawe
od posłuszeństwa głosowi Pana?
Właśnie, lepsze jest posłuszeństwo od ofiary. 1 Sm 15,22

Choć święta Teresa z Lisieux wiele cierpiała, wiele składała Bogu ofiar, to jednak wiedziała, że tylko usilne szukanie i pełnienie woli Bożej pozwala wzrastać i prawdziwie uświęca człowieka. Podobnie drzewo, rosnące wśród innych, które zdają się je ograniczać, rośnie prosto i pnie się cały czas w górę ku słońcu. Natomiast to, które rośnie samotnie, na otwartej przestrzeni, wykrzywia się i rozrasta na wszystkie strony, stając się karykaturą.

Święta Tereso od Dzieciątka Jezus uproś na łaskę pragnienia realizacji jedynie woli Bożej w naszym życiu.

Ojcze nasz…

Zdrowaś Maryjo…

Chwała Ojcu…

Święta Tereso od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza – módl się za nami!

V DZIEŃ NOWENNY
Zaakceptować, przyjąć i pokochać własne cierpienie

Dziękuję Ci, o mój Boże! za wszystkie łaski, jakimi mnie obdarzyłeś, a szczególnie za to, że mnie przeprowadziłeś przez próbę cierpienia. W dniu ostatecznym z radością będę patrzyła na Ciebie trzymającego berło Krzyża; skoro raczyłeś podzielić się ze mną tym drogocennym Krzyżem, ufam, że w Niebie będę podobna do Ciebie i na moim uwielbionym ciele ujrzę jaśniejące chwałą święte stygmaty Twej Męki…

Niechaj to męczeństwo przygotuje mnie do stawienia się przed Tobą, a potem przyprawi mnie o śmierć, aby dusza moja mogła bezzwłocznie ulecieć w wieczyste objęcia Twej Miłosiernej Miłości…

Wyście wytrwali przy Mnie w moich przeciwnościach.
Dlatego i Ja przekazuję wam królestwo, jak Mnie przekazał je mój Ojciec.
Łk 22,28

Święta Teresa z Lisieux nie bez powodu jest przedstawiana jest z krzyżem, który przyciska do piersi i płatkami róż. Wiedziała bowiem, że tylko to cierpienie, które łączymy z Krzyżem Zbawiciela i dzięki temu przybliża nas i upodabnia do Niego ma p[prawdziwy zbawczy sens tylko to jarzmo może być prawdziwie lekkie i słodkie, bo ma zapach wieczności.

Święta Tereso od Dzieciątka Jezus uproś na łaskę, byśmy każde cierpienie, które nas spotyka potrafili łączyć z krzyżem Jezusa Chrystusa.

Ojcze nasz…

Zdrowaś Maryjo…

Chwała Ojcu…

Święta Tereso od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza – módl się za nami!

VI DZIEŃ NOWENNY
Bezgranicznie ufać w miłosierdzie i łaskę Boga

Mam nadzieję, że po tym ziemskim wygnaniu pójdę radować się z Tobą w Ojczyźnie; nie chcę jednak zbierać zasług na Niebo, chcę pracować jedynie z Miłości ku Tobie, tylko w tym celu, by sprawić Ci radość, pocieszać Twoje Najświętsze Serce i ratować dusze, które będą Cię kochać przez całą wieczność.

Pod wieczór życia stanę przed Tobą z pustymi rękoma, bo nie proszę Cię, Panie, byś liczył moje uczynki.

Ale to wszystko, co było dla mnie zyskiem, ze względu na Chrystusa uznałem za stratę.
I owszem, nawet wszystko uznaję za stratę ze względu na najwyższą wartość poznania Chrystusa Jezusa, Pana mojego. Flp 3,7-8

Trzeba mieć wielką odwagę stanąć przed Bogiem z niczym, z pustymi rękami. Tak może postąpić tylko ten, kto wie, że bez łaski bożej nie jest zdolny uczynić nic dobrego, więcej jest wstanie popełnić każdy grzech. Wiedziała o tym św. Teresa z Lisieux i dlatego nie popadła w pychę i samouwielbienie, gdy spowiednik utwierdził ją w przekonaniu, że nigdy nie popełniła grzechu ciężkiego.

Święta Tereso od Dzieciątka Jezus uproś nam łaskę przeświadczenia o tym, że tylko moc Bożej miłości może zbawić człowieka, a nie ogrom nawet najwspanialszych uczynków.

Ojcze nasz…

Zdrowaś Maryjo…

Chwała Ojcu…

Święta Tereso od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza – módl się za nami!


VII DZIEŃ NOWENNY
Żyć chwilą obecną

W Twoich oczach czas jest niczym, jeden dzień jest jak tysiąc lat, toteż w jednej chwili możesz przygotować mnie do stawienia się przed Tobą…

Któryż z tych trzech okazał się, według twego zdania, bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?»
On odpowiedział: «Ten, który mu okazał miłosierdzie». Jezus mu rzekł: «Idź, i ty czyń podobnie!»
Łk 10,36-37

Święta Teresa od Dzieciątka Jezus wiedziała, że każda chwila ziemskiego życia jest zbyt cenna, by można ją było marnować, goniąc za tym, co oddala od Boga, zatracając się w dobrach ziemskich, marnując czas na złość, uprzedzenia, nienawiść, dając się porwać emocjom i nieuporządkowanym uczuciom. Była przekonana o tym, że w każdą chwilę jest wpisana łaska Boża, która pomoże dowieść naszej miłości do Boga i bliźniego.

Święta Tereso od Dzieciątka Jezus uproś na łaskę byśmy nie marnowali żadnej okazji do dobrego.

Ojcze nasz…

Zdrowaś Maryjo…

Chwała Ojcu…

Święta Tereso od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza – módl się za nami!


VIII DZIEŃ NOWENNY
Żyć duchem służby

O mój Boże! Trójco Błogosławiona, pragnę Cię Kochać i starać się, by Cię kochano, pracować na chwałę świętego Kościoła, ratując dusze, które przebywają na ziemi, i wybawiając te, które cierpią w czyśćcu.

Jeśliby ktoś posiadał majętność tego świata
i widział, że brat jego cierpi niedostatek,
a zamknął przed nim swe serce,
jak może trwać w nim miłość Boga? 1 J 3,17

Święta Teresa była przekonana o tym, że choć stanie przed Bogiem z pustymi rękami, to jednak wiedziała również, że nie może do nieba przyjść sama. Musi ze sobą przyprowadzić jak największą liczbę dusz, by w niebie, jak się wyraziła, nie było pustych miejsc, ale wszystkie były zapełnione. Dlatego usilnie modliła się o nawrócenie zabójcy Pranziniego. Odczuła niepisaną radość, gdy dowiedziała się, że tuż przed śmiercią pojednała się z Bogiem. Mała Święta miała wielu takich duchowych synów.

Święta Tereso od Dzieciątka Jezus uproś nam łaskę by los wiecznego zbawienia nas i innych nie był nam obojętny.

Ojcze nasz…

Zdrowaś Maryjo…

Chwała Ojcu…

Święta Tereso od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza – módl się za nami!


IX DZIEŃ NOWENNY
Bóg jedyną nagrodą

Wszelka sprawiedliwość nasza jest skażona w Twych oczach. Pragnę więc przyodziać się Twoją własną Sprawiedliwością i jako dar Twojej Miłości otrzymać wieczne posiadania Ciebie samego. Nie chcę więc innego Tronu ani innej Korony, jedynie tylko Ciebie samego, o mój Umiłowany!…

Wszedł król, żeby się przypatrzyć biesiadnikom, i zauważył tam człowieka, nie ubranego w strój weselny.
Rzekł do niego: “Przyjacielu, jakże tu wszedłeś nie mając stroju weselnego?” Lecz on oniemiał.
Mt 22,11-12

Lecz ojciec rzekł do swoich sług:
“Przynieście szybko najlepszą szatę i ubierzcie go; dajcie mu też pierścień na rękę i sandały na nogi!
Łk 15,22

Trzeba mieć bardzo dojrzałą wiarę, trzeba choć po części wiedzieć kim i jaki jest Bóg, żeby nie pragnąć darów, nawet tych nadzwyczajnych, łask, ani żadnych innych gratyfikacji za wierną służbę Bogu, wierne przy nim trwanie, jak tylko Jego samego, bo nawet najwspanialsze dary można roztrwonić, albo się tak do nich przywiązać, że zapomnij się o ich Dawcy, a to właśnie On jest najwspanialszym darem i ozdobą naszego życia

Święta Tereso od Dzieciątka Jezus uproś na łaskę pragnienia i szukania we wszystkim tylko Boga samego.

Ojcze nasz…

Zdrowaś Maryjo…

Chwała Ojcu…

Święta Tereso od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza – módl się za nami!

źródło: https://www.karmel.pl/